Uczniowie klas 1. 2. i 4. rekolekcje przeżywali w szkole. Prowadził je o. Rafał Stenka, pijar, natomiast uczniowie klas III powrócili do dawnej tradycji szkoły - rekolekcji wyjazdowych. Każda z klas trzecich - wraz ze swoim wychowawcą i zaproszonym rekolekcjonistą udałą się do wybranego ośrodka w okolicach Krakowa, by tam przeżywać przygotowanie do Świąt Wielkanocnych.
Oto relacje wybranych klas...
KLASA IIIA
Jako uczniowie klasy 3a swoje rekolekcje wyjazdowe przeżywaliśmy w Łapszach Niżnych - spokojnej, górskiej wsi, która jest położona w polskiej części Spisza - regionu leżącego na polsko-słowackim pograniczu, mającego ciekawą historię i kulturę.24 marca wyjechaliśmy z Krakowa i po podróży autokarem ukazała się nam mała wioska z tradycyjną zabudową.Ojciec Rafał Petkowicz z pijarskiej podstawówki w Katowicach był naszym rekolekcjonistą, a zakwaterowaliśmy się w Pijarskim Ośrodku Edukacyjno-Wypoczynkowym ,,Pieniny Spiskie''. Pierwszego dnia naszego pobytu w Łapszach Niżnych wysłuchaliśmy nauki o tym, jakie występują wśród ludzi fałszywe wyobrażenia Boga. Mieliśmy także możliwość refleksji nad własnym sumieniem, mogliśmy, jeżeli chcieliśmy, przystąpić do Sakramentu Pokuty i Pojednania, zaś ojciec Rafał pomógł nam w przygotowaniu do niego.24 marca po południu nasz rekolekcjonista zabrał spośród nas osoby chętne, na spacer do punktu widokowego, leżącego obok Kalwarii Spiskiej.O godzinie 17:00 wzięliśmy udział we Mszy Świętej w kaplicy naszego ośrodka.Wieczorem pierwszego dnia rekolekcji wszyscy udaliśmy się pod kaplicę bł. Józefa Stanka - pallotyna, pochodzącego z tej spiskiej miejscowości, zamordowanego przez Niemców, w czasie powstania warszawskiego. Nasze wieczorne wyjście było połączone z modlitwą różańcową.Na zakończenie dnia mogliśmy oglądać razem z zapalonym kibicem, jakim jest ojciec Rafał, mecz Polska - Malta, w którym reprezentacja naszego kraju odniosła zwycięstwo 2:0. 25 marca rozpoczęliśmy od odmówienia porannej modlitwy Liturgii Godzin - jutrzni.Zamiast nauki rekolekcyjnej oglądnęliśmy poruszający film Mela Gibsona ,,Pasja''. O godzinie 12:00 z racji przeżywanej w tym dniu uroczystości Zwiastowania Pańskiego, uczestniczyliśmy we Mszy Świętej w kaplicy naszego ośrodka rekolekcyjnego.Po zjedzeniu obiadu, udaliśmy się na wycieczkę do Niedzicy, w czasie której ojciec Rafał prowadził nabożeństwo drogi krzyżowej.Podziwialiśmy piękne widoki i mimo wszechobecnego błota, doszliśmy nad piękne Jezioro Czorsztyńskie. Naszym celem był zamek w Niedzicy, spod tej pięknej budowli, autokarem wróciliśmy do Łapsz Niżnych. Po kolacji adorowaliśmy Pana Jezusa obecnego w Najświętszym Sakramencie. Wieczorem była dla osób chętnych możliwość oglądnięcia filmu ,,Droga życia'' - opowiadającego wzruszającą pielgrzymkę przez Camino do Santiago de Compostela. 26 marca był dla nas dniem zakończenia naszych rekolekcji.Odmówiliśmy jutrznię i po zjedzeniu śniadania, wzięliśmy udział w ostatniej Mszy Świętej naszych rekolekcji. W czasie nauki rekolekcyjnej podczas Najświętszej Ofiary, ojciec Rafał podsumował nasze rekolekcje. Po spakowaniu się, wsiedliśmy do autokaru i wyruszyliśmy w drogę powrotną do Krakowa.Dni spędzone w Łapszach Niżnych były dla nas czasem wyciszenia, refleksji nad naszym życiem, naszą wiarą, ale także integracji i odpoczynku.Dzięki rekolekcjom wyjazdowym mogliśmy uświadomić sobie, że jesteśmy ,,pielgrzymami nadziei'', poprzez naszą podróż, ale i również dzięki wyjściom do Niedzicy, czy pod kaplicę bł. Józefa Stanka. Ojciec Rafał Petkowicz prowadził nas nie tylko, jako geograf po naszej drodze, ale jako pijar był przewodnikiem do Tego, który jest ,,Drogą, Prawdą i Życiem''.
KLASA III D
Rekolekcje dla humanistów i architektów z 3d przeprowadził o. Eugeniusz Grzywacz, pijar w Hebdowie. W pięknym klasztorze spotykaliśmy się w sali opata, gdzie odbywały się konferencje oparte na historii króla Dawida i na malarstwie Rembrandta. Kim był król mający serce według serca Bożego? Kim był zawadiacki malarz, który ze szczytu sukcesu popada w ruinę? Kim jesteśmy my w naszej drodze? Osobiste doświadczenia rekolekcjonisty także pokazały Boży plan, który jest nakreślony dla każdego człowieka. Niezapomniane msze prowadziły nas przez próby śpiewu i zaangażowanie w różne funkcje liturgiczne. Zajrzeliśmy też w zwykle niedostępne zakamarki klasztoru: do krypty i karceru.
