Pod hasłem "Ku nadziei" 3.10 w  Uroczysku rozpoczęło się IX Święto Laikatu Pijarskiego.  Uczestnicy wysłuchali konferencji  Generała Zakonu Pijarów o. Carlesa Gila, o. Jacka Wolana oraz o. Dominika Bochenka. Był czas na modlitwę, Eucharystię, a także zwiedzanie Łodzi. Spotkanie stało się znakomitą okazją, by docenić i wyróżnić pracę pijarskich współpracowników świeckich. Podczas ostatniego dnia spotkania o. Mateusz Pindelski, Prowincjał Polskiej Prowincji Zakonu Pijarów wręczył nagrody prowincjalne "Kalasancjusz z dzieckiem".  Wśród wyróżnionych znalazło się aż troje pracowników naszej szkoły: pani profesor  Małgorzata Dziedzic, pani Elżbieta Ogrodzka oraz pan prof. Tomasz Tisończyk. Nagrody są wyrazem ogromnej wdzięczności oraz dostrzeżenia pracy i zaangażowania, cieszymy się bardzo i z serca gratulujemy.

Czym tak naprawdę jest emulsja? Czy osławiony przykład mieszaniny niejednorodnej, jakim jest woda z olejem, da się jakoś lepiej zbadać? I w końcu, jak daleko jest od laboratorium chemicznego do zakładu produkcji kosmetyków?

25 sierpnia 1648 roku w Rzymie zakończył swą dziewięćdziesięcioletnią, niełatwą ziemską pielgrzymkę założyciel Zakonu Kleryków Regularnych Ubogich Matki Bożej Szkół Pobożnych (czyli pijarów), Józef Kalasancjusz. Na pamiątkę tamtego dnia narodzin Świętego dla nieba, każdego miesiąca szkoły pijarskie starają się w jakiś sposób podkreślić swoją wdzięczność dla ojca-założyciela, jednocześnie przypominając, że wszyscy – pijarscy nauczyciele i uczniowie wespół ze swoimi duszpasterzami – stanowią kontynuację tamtego wielkiego dzieła, zrodzonego w szesnastowiecznym Rzymie, w zakrystii zatybrzańskiego kościoła św. Doroty. 

W zeszły piątek (19.09) nasi uczniowie z klas 3c i 4c wzięli udział w wycieczce do Katowic, gdzie uczestniczyli w wykładach w ramach projektu Osobliwości Świata Fizyki. Mieli okazję wysłuchać dwóch wykładów: "Zakręcony świat" oraz "Ujarzmiona energia", które w interesujący sposób przybliżyły im zjawiska związane z ruchem Ziemi oraz wykorzystaniem energii. Całe wydarzenie było bardzo angażujące i pozwoliło uczniom poszerzyć wiedzę zdobytą na lekcjach.

W ten weekend, 20–21 września, pod opieką br. dk. Janusza Dudka oraz pani prof. Małgorzaty Dziedzic, do malowniczego Toporzyska przyjechali uczniowie klas 7. i 8. szkoły podstawowej oraz liceum. I to nie po to, żeby spać do południa, oglądać seriale czy scrollować telefon - tylko po to, żeby nauczyć się ratować ludzkie życie! Już od pierwszych godzin uczestnicy zdobywali wiedzę podczas wykładów z ćwiczeniami praktycznymi, korzystając z profesjonalnego sprzętu. 

17 września 2025 r., w 86. rocznicę napaści ZSRS na Polskę, uroczyście zainaugurowaliśmy wystawę poświęconą pamięci ofiar zbrodni katyńskiej. Wystawa jest częścią akcji „Niezniszczalny wieniec – pamięci ofiar zbrodni katyńskiej” organizowanej w ramach programu „Katyń…ocalić od zapomnienia” przez Stowarzyszenie Parafiada im. św. Józefa Kalasancjusza. Tablice przedstawiają biogramy 18 pomordowanych Polaków, którzy upamiętnieni zostali poprzez sadzenie dębów pamięci przy placówkach pijarskich w Polsce. Akcja odbyła się tego dnia jeszcze w siedmiu pijarskich szkołach w Polsce.

Z radością i dumą informujemy, że zajęliśmy IX miejsce w Rankingu Liceów 2025, przygotowany przez portal edukacyjny WaszaEdukacja.pl. Ranking powstał na podstawie wyników egzaminów maturalnych z przedmiotów na poziomie podstawowym i rozszerzonym. W procesie oceny uwzględniono także osiągnięcia uczniów w ogólnopolskich olimpiadach przedmiotowych oraz wskaźniki Edukacyjnej Wartości Dodanej (EWD), które pokazują postęp edukacyjny uczniów w danej szkole. W tegorocznej edycji uwzględniono 66 liceów z Krakowa, które spełniły wszystkie kryteria regulaminowe.

W dniach 1-5 września mieliśmy okazję spędzić niesamowity czas otoczeni pięknem  regionu podlaskiego zwanego zielonymi płucami Polski. Otoczeni urokiem  Biebrzańskiego Parku Narodowego wyruszyliśmy na poszukiwania największego ssaka kopytnego w Polsce - łosia! Wraz z przewodnikiem śledziliśmy tropy zwierząt, które zamieszkują to wyjątkowe miejsce.
 Drugiego dnia wczesnym rankiem udaliśmy się do stolicy Podlasia - Białegostoku, gdzie wraz z przewodnikiem zwiedziliśmy m.in. Muzeum Pamięci Sybiru, Pałac Branickich oraz modernistyczną bazylikę w stylu lat 20-tych XX wieku - Bazylikę Mniejszą św. Rocha.

No to zaczynamy… Zmęczeni wakacyjną nudą, rozczarowani tegorocznym latem (którego – w znaczeniu pogodowym, a już zwłaszcza jeśli chodzi o temperatury – tak jakby trochę nie było), stęsknieni za wielkim gronem znajomych i przyjaciół, na adrenalinowym głodzie, który jest w stanie zaspokoić tylko ten jeden półroczny sprawdzian z matematyki, na który akurat (oczywiście zupełnie przypadkowo) zapomnieliśmy się nauczyć – zaczęliśmy nowy rok szkolny!

A dlaczego nasi pierwszoklasiści tak ochoczo i pewnie wkraczają w rok szkolny w nowej szkole? Czemu witają się ze sobą tak, jakby się już dobrze znali? Czemu tak pewnie poruszają się w rzeczywistości, której na dobrą sprawę nie powinni znać – czemu wiedzą wszystko, co trzeba (i… hm… nie trzeba) o nauczycielach, starszych koleżankach i kolegach, panujących w Liceum zwyczajach? Ano dlatego, że co roku – i jest to zdecydowanie jeden z najlepszych pomysłów na pracę wychowawczą w naszej szkole – mogą ostatni tydzień wakacji spędzić na rekolekcjowakacjach (zwanych też pospolicie integrą).

A zatem – szybka, jak to się teraz mawia, „check-lista”. Msza Święta z dziękczynieniem za cały rok szkolny i z prośbą o bezpieczne wakacje odprawiona? Odprawiona! Przemowy na oficjalnej uroczystości wysłuchane? Wysłuchane! Podziękowania dla nauczycieli złożone? Złożone! Nagrody (bardzo dużo nagród) wręczone? Wręczone! Piątki z tymi, których nie będziemy widzieć przez najbliższe dwa miesiące, zbite? Zbite! Spotkania z pozostałymi umówione? Umówione! Szalone plany poczynione? Poczynione! Słoneczna pogoda zamówiona? Zamówiona! No to co – zaczynamy? A jakże – zaczynamy! I powiedzmy to głośno i wyraźnie: WAA-KAAC-JEE!

Po sportowych emocjach z poniedziałku i wtorku przyszedł czas na już naprawdę mocno wakacyjny luz… Kino, kąpielisko na Bagrach, Centrum Edukacji Przyrodniczej Uniwersytetu Jagiellońskiego, Przemyśl (!), jazda na gokartach i park linowy, Muzeum Fotografii, Muzeum Tortur, Małopolskie Centrum Nauki Cogiteon, ogród zoologiczny, Wawel, Tyniec, wystawa „W stronę ciemności”, Nowa Huta, warsztaty „W okupowanym Krakowie” – w takie oto miejsca wybierały się klasy naszego Liceum w środę i czwartek, pod opieką swoich wychowawców lub ich pomocników (bo dla wychowawców był to też gorący, żmudny, nerwowy i pracowity czas przygotowywania świadectw i całych ton dokumentacji związanej z zakończeniem roku szkolnego).